Pozytywne poranki #3: Kawa!

 

Hymmm, czuję ten cudowny zapach, który rozchodzi się po całej kuchni.

A, dodam trochę cynamonu, niech pachnie jeszcze lepiej.

Pierwszy łyk... Tak, warto było wstać.

Czuję rozchodzące się po całym ciele ciepło i mnóstwo energii!

Mniam, jakie to pyszne!

Teraz czas na ciebie! Leć w podskokach do kuchni po świeżą, rozbudzającą kawę, przyrządzoną przez najlepszą osobę na świecie (o Tobie mówię!), dokładnie tak, jak lubisz. Smacznego!

Ela

PS. Zdjęcia pochodzą z caffeinegalore.com, gdzie znajdziecie więcej takich przepysznych ujęć!