Wiesz, że nigdy nie będziesz zadowolony?

Cokolwiek byś nie zrobił, ile byś pracy nie włożył w to, co chcesz osiągnąć, zawsze będą istnieć rzeczy, które można poprawić. Nie istnieje taki stan, w którym byłbyś perfekcyjny. Nie da się być ideałem. Nigdy nie będziesz całkowicie zadowolony. Nie będzie chwili, w której będziesz mógł powiedzieć, że zrobiłeś już wszystko, co chciałeś. Życie dalej będzie przynosiło Ci nowe wyzwania. Nigdy nie będzie czasu na to, żeby odpocząć.

Wydaje się, że jednym z największych mitów naszych czasów jest twierdzenie, że w którymś momencie będziesz idealnie piękny/szczupły/młody/bogaty. Jeśli tylko będziesz do tego dążył, jeśli kupisz nowy telefon, jeśli wysmarujesz się mazidłem naszej firmy, jeśli będziesz sławny. Jak długo można wypełniać te warunki, skoro one nigdy się nie kończą? Pomyśl chwilę.

Czy to znaczy, że nigdy nie będziesz szczęśliwy? Że spędzisz swoje życie w wyścigu szczurów, który nie ma mety? Że umrzesz walcząc o coś, czego nie jesteś w stanie osiągnąć?

Na szczęście istnieje sposób, który pozwoli ci się cieszyć życiem już teraz. Znany od wieków.

Carpe diem. Żyj chwilą. Bądź sobą. Myśl pozytywnie. Zaakceptuj się. Te wyświechtane frazesy, które brzmią tak banalnie w ustach pani z reklamy, nauczycielki czy rodzica, one tak naprawdę mówią o tym samym. O tym, że skoro nie jesteś w stanie dosięgnąć ideału, musisz cieszyć się z tego, co już masz. O tym, że nigdy nie nadejdzie "lepsze jutro". O tym, że zawsze będą problemy. O tym, że jeżeli schudniesz twoje kompleksy nie znikną jak za pomocą magicznej różdżki.

Dlatego właśnie w tym momencie musisz podjąć decyzję o tym, że chcesz być szczęśliwy. I każdą minutę wykorzystać najlepiej jak potrafisz. Z każdego zdarzenia wyciągnąć dla siebie naukę. Przestań wymagać od siebie bycia perfekcyjnym. Przestań odkładać życie na później. Ciesz się drogą.

Pamiętaj, że nie musisz robić rzeczy perfekcyjnie. Wystarczy, że zrobisz je wystarczająco dobrze.

E.