Facet, który ciągle użala się nad sobą i swoim żywotem zawsze będzie samotny. Ewentualnie raz na jakiś czas jakaś Łęcka go wykorzysta, zgniecie, zrani i porzuci. A on i tak nie dostrzeże problemu w sobie tylko w kobietach i nadal będzie wzdychał do idealnej utęsknionej nieistniejącej miłości.
Niby to my kobiety wierzymy w bajki. Naoglądałyśmy się od małego historii o księżniczkach i książętach, potem o przystojnych biznesmenach, którzy zakochują się w pięknej kobiecie nieważne czy jest prostytutką, pokojówką, panią adwokat, nianią czy dentystką. I zawsze są oddani i wierni niczym kundel wzięty ze schroniska. A dama pławi się w tym uwielbieniu, gotuje obiadki i chodzi po domu w seksownej bieliźnie. I żyją długo i szczęśliwie.
To są niby nasze - kobiece bajki.
My powinnyśmy być delikatne i urocze, a faceci męscy i odważni.
Role w społeczeństwie coraz częściej się odwracają. Faceci stają się wrażliwi, opiekuńczy. Tacy kochani. A z nas są twarde sztuki.
Niestety choćby nie wiem jak kobieta była niezależna, przedsiębiorcza, silna , generalnie jaka Amazonka by z niej nie była, to potrzeba takiego stanowczego faceta zawsze gdzieś w niej będzie. Nawet jeśli bardzo, bardzo głęboko. I tu pojawia się problem.
To faceci wzdychają, starają się, aż za bardzo. Oddają serce i duszę. Są oparciem na każde zawołanie. Niby świetnie. A jednak czegoś brak... Brak zacięcia w oczach, stanowczości w głosie. Nieuległości. Od czasu do czasu. Brak faceta.
Mężczyzno! Jeśli szukasz kobiety, a nie przyjaciółki to nie zatracaj w sobie instynktów męskości. Tak samo jak w nas jest chęć bycia delikatną księżniczką u boku silnego mężczyzny, tak w Tobie jest żądza walki. I władzy. Nawet jeśli jest mała.
Bycie wrażliwym to atut. Ale bez przesady. Kochaną to mogę mieć przyjaciółkę. Facet to ma być facet.
Zgadzacie się z tym drogie Panie? A może jednak wolicie wrażliwców?
Zgadzacie się z tym drogie Panie? A może jednak wolicie wrażliwców?
Daria
Nie ma nic gorszego niż facet miękka klucha. Tako rzekłam.
OdpowiedzUsuń