Andrzej Tucholski, autor świetnego bloga o kulturze i nie tylko (jestkultura.pl), zapytany przez Darię, gdzie szuka inspiracji, odpowiedział, że wszędzie. Bo to prawda! Inspiracja czeka na nas za każdym rogiem! Zacznij pisać. Bloga, książkę, pamiętnik. Zapisuj swoje nawet najbardziej szalone pomysły. Zaznaczaj swoje ulubione fragmenty w książkach. Rób zdjęcia pięknych chwil. Rób zdjęcia sobie. Zrób sobie tablicę inspiracji i patrz na nią codziennie rano po przebudzeniu. Idź na spacer. Patrz w niebo. Posłuchaj nieznanej Ci muzyki. Śpiewaj (nie tylko) pod prysznicem. Włącz swoją ulubioną piosenkę i tańcz. Idź na rower/rolki/deskorolkę/hulajnogę. Spoć się jak świnia skacząc na skakance. Albo uprawiając jogę. Albo bawiąc się w berka. Idź do teatru. Powiedz nieznajomej osobie, że ładnie wygląda. Mrugnij do kogoś w tramwaju. Popłacz się na filmie. Spotykaj się z ludźmi. Znajomymi i nieznajomymi. Oglądaj i czytaj wywiady.
To są moje sposoby na inspirowanie się tym, co robię i znajdowanie nowych pomysłów. A jakie są Twoje?
Ela
Przeczytaj również: Ludzie, którzy inspirują: wywiad z Andrzejem Tucholskim
Zapomniałaś o : słuchaj Dashki - maszyny do robienia pomysłów :P
OdpowiedzUsuńCzasem nie słuchanie Cię też może być inspiracją. :P Kochana, podpisuj się pod komentarzami, bo później inni nie wiedzą, czy to ja, czy to Ty.
UsuńEla