O tym, że dziennikarstwo przewija się gdzieś w moich marzeniach i pasjach wspominałam już kiedyś tutaj. Czasami wydaje mi się, że im mocniej się bronię, tym więcej znaków na niebie i ziemi każe mi coś robić w tym kierunku. Moją miłością zdecydowanie są wywiady. Poznawanie ciekawych ludzi, ich historii to neizwykła sprawa. Nie ważne, czy wywiad przeprowadzany jest mailowo, przez Skype, telefon czy też na żywo.
Mam taką swoją małą prywatną listę osób z którymi chciałabym porozmawiać. Nie są to bynajmniej celebryci, piosenkarze, aktorzy, czy inne gwiazdy. Z takich gwiazd jest tylko kilka, większość niestety już nie żyje.
Na mojej liście są osoby, które mnie inspirują. Takie które podziwiam. Za twórczość, pasję, marzenia i odwagę.
Poniżej jest jeden z nich. Jeden z tych najważniejszych.
Po tym przydługim wstępie zapraszam Was na wywiad z Andrzejem Tucholskim, autorem bloga Jestkultura.pl :)
D: Czy kultura (książki, gry, filmy, muzyka itd.) od zawsze były Twoją pasją czy miałeś w swoim życiu taki okres, kiedy nie za bardzo wiedziałeś co Cię interesuje i czym chciałbyś się zajmować?
A:Wydaje mi się, że kultura jest pasją każdego jednego człowieka na ziemi :) W życiu nie słyszałem o kimś, kto nie rozmawia z innymi, nie słucha muzyki, nie czyta. Nawet zakony o zamkniętych klauzulach mają wspólne śpiewanie. Moją pasją jest zatem bardziej uczenie się czy pisanie i opowiadanie historii, niż kultura sama w sobie. A przynajmniej nigdy w ten sposób o sobie nie myślałem :)
D: Czy zdażają Ci się takie dni, kiedy wydaje Ci się, że wszystko jest bez sensu i nic się nie udaje? Jeśli tak, to co wtedy robisz?
A:Jasne. Przeczekuję. Kiedyś walczyłem i koniecznie próbowałem coś zrobić, ale teraz już znam swój organizm i gdy mam taki dzień to ratuję co mogę na inny czas i po prostu znikam ze świata. Do przyjaciół, do książek.
D: Co Ciebie najbardziej motywuje do działania?
A:Szczerze mówiąc - nie wiem. Rzadko się zastanawiam nad motywacją. Jasne, fajnie jest przeczytać dobry artykuł lub puścić energetyczną muzykę, ale w praktyce pracuję codziennie kilkanaście godzin nad swoimi marzeniami, bo po prostu mam taki nawyk. Pracuję dużo i ciężko oraz jestem względem siebie skrajnie krytyczny. To lepsze od jakiejkolwiek motywacji :)
D:Gdzie szukasz inspiracji do tworzenia i realizowania swoich pomysłów?
A:Wszędzie. Nie zbywam Was, ale tak brzmi prawdziwa odpowiedź - przysięgam :)
D: Czy czułeś się kiedyś wypalony, czy wręcz przeciwnie, im więcej robisz, tym więcej masz nowych pomysłów ?
A: Jedno nie stoi w sprzeczności z drugim. Zawsze gdy więcej robię to mam też głód na JESZCZE WIĘCEJ do zrobienia. Ale zarazem gdy przegnę (co mi się całkiem często zdarza) to po prostu muszę na tydzień-dwa wrzucić wolny bieg i pozwalać sobie na prawie wszystko. Dzięki temu utrzymuję długotrwały balans :)
D: Jaką masz radę dla osób, które nie mają swojej pasji życiowej?
A: Robić BARDZO DUŻO i robić to tak szybko, jak się tylko da. Już po tygodniu człowiek czuje, czy ma ochotę zwolnić i się nacieszyć czy też "mieć to z głowy" byle tylko minęło.
D: Wierzysz w to, że człowiek może osiągnąć wszystko, jeśli tylko tego chce?
A: Pewnie :) I jeszcze nigdy się na takim myśleniu nie zawiodłem.
Daria
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz