A Ty o czym myślisz, gdy otwierasz oczy? O tym, że znowu musisz wstać do tej cholernej pracy? A może budzisz się już spóźniona i przeklinasz siebie za to, że nie położyłaś się spać wcześniej? Jakie myśli towarzyszą ci w ciągu dnia? Jak często myślisz o sobie i o innych źle? Jak często spoglądasz w lustro i mówisz sobie, że jesteś brzydka, zabierając się do wyciskania kolejnego pryszcza? Jak często komuś zazdrościsz? Jak często porównujesz się z innymi? Jak często wkurzasz się na rzeczy, na które nie masz wpływu?
Twoje myśli kształtują twoją rzeczywistość. Kiedy kumulujesz w sobie negatywne uczucia i pozwalasz, by się rozwijały, odbija się to na jakości twojego życia. Wszystko wydaje się być przeciwko tobie. To ty zawsze będziesz pokrzywdzona. To ciebie wyleją z pracy, to ty będziesz chora, to ty będziesz musiała zapłacić mandat. Twoje rozgoryczenie i złość będą się zwiększać, aż do momentu, w którym powiesz sobie dość. Do chwili, w której powiesz sobie, że już dłużej tak nie możesz, i że musisz coś z tym zrobić. Tylko co?
Na początek uświadom sobie, że myśli, to tylko myśli. To nie jesteś prawdziwa ty. Nie z każdą swoją myślą musisz się zgadzać. Możesz ją zweryfikować, zmieniać lub odrzucić. Możesz wyrobić sobie nowe wzorce myślowe, które będą działały na twoją korzyść, i dzięki którym będziesz się czuła podbudowana i kochana. Pewnie, to dużo pracy. Pewnie, że wygodniej jest kisić się dalej w swoim sosie i pogrążać się jeszcze bardziej. Ale warto rozpocząć podróż w głąb siebie i zacząć żyć naprawdę. Bez wiecznej paplaniny w twojej głowie, która nie pozwala ci się skupić na tym, co najważniejsze. Bo to co najważniejsze dzieje się TU I TERAZ.
Podstawową rzeczą, która jest potrzebna człowiekowi do szczęścia, jest miłość do siebie samego. Miłość ta wyraża się w akceptacji, niekrytykowaniu siebie z powodu byle błahostek, byciu asertywnym, dbaniu o własne ciało i pielęgnowaniu pozytywnych emocji. Jeśli kontrolujesz własne myśli i potrafisz nad nimi panować, to nic, żadne zdarzenie czy słowa nie mogą wprawić cię w zły humor. Tylko ty możesz sprawić sobie przykrość, tylko ty możesz siebie skrzywdzić, jeśli uznasz, że czyjaś opinia o tobie jest ważniejsza od twojej własnej. Jeśli oddajesz kontrolę nad własnym życiem komuś innemu, to jesteś idealnym przykładem osoby, do której kierowane są reklamy, bo to ty pójdziesz do sklepu i kupisz odmładzający krem, środek na odchudzanie czy modny strój kąpielowy, tylko po to, by wyglądać jak wyfotoszpowana modelka na okładce magazynu.
Czas na rachunek sumienia. Jeśli jesteś gotowa na przewrócenie swojego myślenia o 180 stopni, jeżeli chcesz się obudzić i wreszcie zacząć korzystać ze swojego życia w pełni, to twoja podróż rozpoczyna się tu.
KOBIETY, JEDZENIE I BÓG Geneen Roth
- Bezustanne starania, aby schudnąć - tłumaczę - odciągają was coraz dalej i dalej od punktu, w którym mogłoby zakończyć się wasze cierpienie - od nawiązania kontaktu z tą, którą rzeczywiście jesteście. Ze swoją prawdziwą naturą. Ze swoją esencją.
Skrzyżowane ramiona, zaciśnięte szczęki. Te wszystkie górnolotności - sedno, esencja, prawdziwa natura - mogą poczekać, najpierw trzeba schudnąć.
Współczesny świat zwariował na punkcie jedzenia i odchudzania. Ta książka nie jest sztampowym poradnikiem mówiący o tym, co powinnaś, a czego nie powinnaś. To opowieść o miłości, przebaczaniu i rozumieniu samej siebie. Przyglądając się swojemu podejściu do jedzenia, analizujesz swój stosunek do siebie i siłę wewnętrznych przekonań. Akompaniują ci osobiste historie zarówno samej autorki, jak i uczestniczek jej warsztatów.
MOŻESZ UZDROWIĆ SWOJE ŻYCIE Louise L. Hay
PRZEBUDZENIE Anthony de Mello
To dzieło, które mówi samo za siebie. Budzi niesamowite kontrowersje. Stawia społeczeństwo i twoją rolę w nim w zupełnie innym świetle. Te słowa otwierają oczy, budzą ze snu, są jak wiadro zimnej wody. Nie musisz ich pojąć w pełni, nie musisz się z nimi zgadzać. One i tak nieodwracalnie wywrą na ciebie wpływ.
Ela
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz